Cimoszewicz wbija szpilę Kaczyńskiemu. „Podobno mamy takiego wicepremiera...”

Dodano:
Włodzimierz Cimoszewicz Źródło: Newspix.pl / TEDI
Od wielu dni na polsko-białoruskiej granicy w ciężkich warunkach koczuje grupa migrantów. Jak działania polskich władz w Usnarzu ocenia Włodzimierz Cimoszewicz?

Na polsko-białoruskiej granicy w Usnarzu Górnym od kilkunastu dni koczuje kilkudziesięciu migrantów, którzy przebywają w bardzo trudnych warunkach. Afgańczycy, ale również obywatele Iraku oraz Tadżycy i Ormianie, znaleźli się w impasie – nie mogą przekroczyć polskiej granicy,nie mają również możliwości powrotu na Białoruś.

stwierdził, że wpuszczenie migrantów nie jest rozwiązaniem problemu, ponieważ za chwilę możemy mieć problem z dziesiątkami takich osób. Premier podkreślał, że władze krajowe mają obowiązek ochrony polskiej granicy. W tym celu postawiono ponad 100 kilometrów zasieków z drutu kolczastego. Wiceszef MSWiA Maciej Wąsik oraz szef MON Mariusz Błaszczak przekazali, że wkrótce ma powstać kolejne 50 kilometrów.

Cimoszewicz o konflikcie na polsko-białoruskiej granicy

Posłowie Lewicy złożyli wniosek o zwołanie Rady Bezpieczeństwa Narodowego w sprawie sytuacji w Usnarzu. Krytyczny wobec takiego pomysłu jest Włodzimierz Cimoszewicz. – Rozwiązanie problemu tych kilkudziesięciu ludzi nie wymaga zwoływania Rady Bezpieczeństwa Narodowego. Wystarczy, żeby wicepremier ds. bezpieczeństwa, mamy podobno takiego, powiedział swoim podwładnym, żeby przestali się wygłupiać i przestali łamać prawo – powiedział europoseł w rozmowie z Wirtualną Polską.

Polityk dodał, że słyszał o doniesieniach, że  przebywa obecnie na urlopie, jednak „wszędzie działają telefony, działa internet, więc wicepremier ds. bezpieczeństwa może się skontaktować z ministrem spraw wewnętrznych bez kłopotu”. – Wiadomo, że on o tym wszystkim decyduje. Jeżeli nawet nie wydał takiego polecenia, to nie mam wątpliwości, że ci, którzy tak bezprawnie się zachowują, robią to w przekonaniu, że tego się od nich oczekuje. Więc niech temu zaprzeczy- stwierdził Włodzimierz Cimoszewicz.

Źródło: Wirtualna Polska
Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...

Proszę czekać ...